Marysia, lub jak ją nazywa jej kilkuletnie wnuczę, babcia Malisia, zawsze ma dla nas coś dobrego, gdy wpadniemy w odwiedziny. Pomimo że na nadmiar wolnego czasu nie narzeka, jak większość babć. Ale, jak większość babć, dobrze wie, jak czasem dobrze gospodarować. Na przykład, jak mi zdradziła, smakowite ciasto, które upiekła na nasze ostatnie spotkanie, robi się właściwie samo. Oczywiście sprawdziłam to we własnej kuchni, bo przepis dostałam. Rzecz jasna, razem z dużym kawałkiem ciasta.
To naprawdę jest najprostsze ciasto na świecie, a w dodatku bardzo smaczne, wilgotne i długo trzyma świeżość. A robiąc je, trzeba tylko połączyć składniki. Ręcznie, trzepaczką, w żadnym wypadku w mikserze. Bez odzielania żółtek od białek, bez ubijania, zapamiętywania kolejności prac. Proporcje składników do tego ciasta bardzo łatwo jest zapamiętać. Ciasto wlewamy do formy, przykrywamy owocami, takimi, jakie akurat mamy pod ręką. Pieczemy. Posypanie wierzchu cukrem lub kruszonką jest absolutnie nieobowiązkowe. Porcję kruszonki miałam, jak raz, zamrożoną i gotową do użycia. I przyznaję, nie mogłam też sobie odmówić odrobiny syropu klonowego do mojego kawałka ciacha.
Ciasto babci Malisi
(z sezonowymi owocami)
- 1 szklanka (150 g) mąki
- ½ szklanki (110 g) cukru
- ½ szklanki (125 ml) mleka
- ½ szklanki (125 ml) oleju
- 1 jajko
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- dodatkowo: sezonowe owoce, pokrojone
Wszystkie składniki wymieszaj w misce trzepaczką/rózgą. Nie mieszaj za długo, tylko do połączenia składników. Nie miksuj.
Ciasto wlej do foremki posmarowanej masłem i wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzchu poukładaj owoce.
Piecz w piekarniku nagrzanym do 180ºC około 35-45 minut, do suchego patyczka.
Na swoje ciasto wyłożyłam morele, cztery sztuki pokrojone na ćwiartki. Następnym razem dam ich zdecydowanie więcej. U babci Malisi załapaliśmy się na ciasto z truskawkami i bananami, ale pasować będą wszelkie sezonowe owoce – maliny, brzoskwinie, śliwki itd.
Wierzch ciasta można przed pieczeniem posypać cukrem waniliowym lub, jak ja zrobiłam, kruszonką. Przepis na migdałową kruszonkę znajdziecie tutaj (klik).
Pojedyncza porcja ciasta (jak w przepisie powyżej) wystarcza na małą foremkę, jakieś 17x17cm, a starcza na deser dla czterech osób. Podwójną dobrze jest piec w formie wielkości przynajmniej 20x20cm.
